www.osiedledlugosza.fora.pl

tpr

Moim zdaniem zakaz parkowania rozwiązuje dwie kluczowe kwestie. Po pierwsze ustanawia porządek i oddaje przestrzeń mieszkańcom. Po drugie udrażnia drogi przeciwpożarowe (mieliśmy możliwość ptrzekonania się, że zaparkowane auta skutecznie blokują dojazd straży pożarnej). Trzeba odpowiedzieć sobie również na pytanie czy dorysowanie kilku/kilkunastu kopert i usunięcie słupków rozwiąże problem. Moim zdaniem nie, ponieważ i tak znajdzie się ktoś, kto nie znajdzie tam miejsca. We Wrocławiu jest tyle osiedli kompletnie zapakowanych autami, gdzie tylko się da. Ja osobiście niechciałbym, by nasze stało się kolejnym...

szeryf

W 100% zgadzam się z tpr.
Sporo miejsca na parkowanie jest wzdłuż ulicy Długosza albo jest też duży parking z wygodnym dojściem do naszego bloku za urzędem miasta z którym sąsiadujemy.

Karol

Już niedługo przez ulicę Długosza straż nie będzie mogła przejechać ...

tpr

Karol

Nie popadajmy w skrajność, to że była by możliwość zaparkowania kilku aut na osiedlu nie musiało by oznaczać że będzie ono zastawione.
Ja bym tylko chciał mieć możliwość zaparkowania na osiedlu, co nie oznacza że moje auto stało by tam całymi dniami. Zaś goście którzy czasem do mnie przyjadą mieli by ułatwione życie.
Po za tym, tylko ja mam problem z widocznością podczas wyjazdu z osiedla przez zaparkowane przy wyjeździe auta?

Amarosa

No fakt trzeba wyjeżdżać z przyczajki ale tez nie jestem zwolenniczka parkowania na osiedlu, sa jeszcze miejsca do kupienia na parkingu... A goście raz na jakis czas jak przyjadą to sie przejść mogą.

tpr

Może powinniśmy zawnioskować o postawienie luster przy wyjazdach z osiedla. Zgadzam się, że czasami g.. ekhm nic nie widać Smile

furbo

Ostatnio wyjeżdżałam z garażu, jechałam zgodnie z kierunkiem jazdy prawą stroną, a na „czołówkę” jedzie przede mną inny samochód, zgłupiałam. Okazało się, że chciał akurat zaparkować pod płotem. Nie wiele brakowało a doszłoby do zderzenia. Innym razem miałam taką sytuację, że ktoś zaparkował samochód tak, że 10 minut czekałam, aż zejdzie właściciel i go przestawi, bo nie dało się wjechać do garażu.
Dlatego, jak chyba wszyscy, którzy posiadają miejsce postojowe w garażu jestem za tym, żebym przejazd był wolny, a nie zastawiony.

szeryf

Jak dla mnie to te naklejki to chyba jedyna forma którą można zastosować żeby nauczyć co niektórych parkowania zgodnie z przepisami. ..

pakk

Karol przepraszam ale Twoje tłumaczenia są wyjęte z za płotu wprost z przedszkola.... Cool

Czy kilka miejsc pod blokiem polepszy sytuację wyjazdu z osiedla na Długosza??? Laughing

Otóż spora część naszego społeczeństwa pragnie tego co ty aby jak najszybciej przenieść tyłek na kanapę i najchętniej to zaparkowałaby pod windą...jak kilka aut stojących obecnie u samego wyjazdu zaparkuje przed budynkiem na na ich miejsce staną następni..... Very Happy

a może tam postawimy zakaz parkowania Laughing

Co do usunięcia słupów oddzielających drogę od chodnika to kolejny pomysł ale tym razem to nawet za płotem by na to nie wpadli bo skoro tyle ludzi nie potrafi się zastosować do znaków pionowych zakazujących parkowania to tym bardziej mało kto ograniczy prędkość wzdłuż budynku, już widziałem kilku pizza driverów i kurierów traktujący drogę jak autostradę więc te słupki to jedyna ochrona dla pieszych.... Smile

tpr

Ostatnio nagminnie trafiam na całkowicie zablokowany dojazd/wyjazd z garażu na 0 poziomie. Wygląda to tak.
[link widoczny dla zalogowanych]
Chciałbym ostrzec sąsiadów (i ekipy pracujące), że będę fotografował i dzwonił po straż miejską.

tpr

Kolejny przypadek. Jakby nie "przesuwalne słupki" przypuszczalnie nie dałoby się przejechać.
[link widoczny dla zalogowanych]

szeryf

Dziś przez chwilę brama na 0 znowu nie działała. Zadzwoniłem na obsługę techniczną to przyjechali. Chyba w tym czasie brama się zresetowała i znowu zaczęła działać.. nie wiem.. w każdym razie Pan z obsługi mocno zirytowany oddzwonił ze brama działa.. mieliście już takie przypadki? Na pilota nie reagowała.. na te guziki od środka tez nie

hatreadyx

Do wszystkich tych, którzy widzą istną głupotę w zakazach parkowania na drogach dojazdowych.
Osiedle Długosza ma następującą konstrukcję: Blok jest w kształcie litery U z patio w centrum. Z racji, że blok zajmuje większość terenu osiedla zostały wybudowane dwa poziomy parkingu zamkniętego( na innych osiedlach jest zazwyczaj parking naziemny-otwarty i parking podziemy). Teraz chciałbym uprzejmie poinformować o fakcie, że NIE ma zakazu parkowania "POD" blokiem gdzie znajduje się garaż z wydzielonymi miejscami postojowymi. Jedynym miejscem gdzie jest taki zakaz to DROGI DOJAZDOWE, które NIE są prywatnym parkingiem osób, które chcą tylko, cytuję: "bzykać się, słuchać głośno muzyki" i przyoszczędzić na tanie wino. Wolnych miejsc w garażu jeszcze nie brakuje. Dziękuję i podrawiam.