Forum www.osiedledlugosza.fora.pl Strona Główna www.osiedledlugosza.fora.pl
Forum mieszkańców osiedla Długosza we Wrocławiu (Inter-es)
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Brama uszkodzona, Pan Biarda na tropie
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.osiedledlugosza.fora.pl Strona Główna -> Problemy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joseph Fritzl




Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:58, 30 Mar 2016    Temat postu: Brama uszkodzona, Pan Biarda na tropie

Cześć.
Pewnie nie tylko ja dostałem emila od K.Biardy, w którego treści prosi o kontakt i wskazanie winnego uszkodzenia bramy na poziom -1 garażu naszego bloku. Byłem, widziałem. Po awarii oczywiście. Takiego emila wystosowałem w kontrataku:

Szanowny panie Krzysztofie.

Cały dzień dzwoniłem wczoraj do Pana. Po co prosi Pan o kontakt z naszej strony skoro nie planuje Pan odbierać telefonu?

Druga rzecz. Pewnikiem jestem jedną z pierwszych osób, które widziały uszkodzoną bramę. Czy Pan ją w ogóle widział? Na jakiej podstawie twierdzi Pan że ktoś ją zniszczył? Bo ja jestem pewien, że brama nie została uszkodzona przez kogoś, tylko po prostu uległa awarii. Moja analiza (widziałem bramę z dwóch stron):

1. Patrząc od wewnątrz: lina stalowa spadła z bębna po lewej. Poskutkowało to nierównym nawijaniem linki sterującej bramą na skutek różnych promieni bębna i oraz wałka na który spadła linka.

2. Brama zaczęła podnosić się "skośnie", ponieważ działała tylko prawa linka, co spowodowało wyrwanie prowadnic i wygięcie segmentu własnie z prawej strony.

3. Nie zadziałało sprzęgło przeciążeniowe, lub takiego w ogóle nie było. Po polsku mówiąc: pomimo zakleszczenia bramy silnik dalej ciągnął i próbował na siłę wyrwać bramę.

Wg mojej oceny, awaria jest skutkiem niedbałości usunięcia poprzedniej usterki (zniszczone sprzęgło) oraz wadliwego montażu bramy. Nowa brama skrzypiała jakby miała sto lat, i co najmniej wszyscy mieszkańcy ciągnęli w dwie przeciwne strony, jak rzepę w familiadzie i to trzy razy dziennie. W przeciągu niecałego roku brama psuła się co najmniej trzy razy...

Panie Krzysztofie, proponuję pojechać na miejsce i zobaczyć jak sprawa wygląda, a nie opierać się na opinii firmy, która w tym wypadku jest stronnicza. Doprawdy nie wiem jak ktoś mógłby zepsuć bramę od środka, zaczynając o górnej jej części. Bramy wyważa się od dołu, ku górze, a nie odwrotnie. Tym bardziej że od środka można bramę zwyczajnie otworzyć.

Tu koniec emila.
Czy jest ktoś sprytny i ma pomysł jak nie dać się wydymać? Przecież jawnie nas kantują.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nowy




Dołączył: 18 Maj 2014
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:16, 30 Mar 2016    Temat postu:

No niestety, ale tym razem brama się sama nie zepsuła, jak to często ma w zwyczaju.

Pewnie już wszyscy dostali e-maila z nagraniem.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Joseph Fritzl




Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 11:21, 30 Mar 2016    Temat postu:

Taki emil pewnie doszedł do wielu z was:

W związku z awarią bramy, przesyłałam Państwu link do filmu na którym widać przyczynę awarii.
Wyjaśniam, że dziecko na rowerze zachowało się w sposób nieodpowiedni i stworzyło zagrożenie zdrowia i życia dla siebie.
Takie zabawy są zakazane. Użytkowanie bramy wyklucza chodzenie w jej światło w trakcie jej pracy.
Rower dziecka zablokował bramę w trakcie pracy tj. opuszczania co spowodowało jej przekoszenie i w konsekwencji dalsze uszkodzenia.
Nadmieniam, że chwilę wcześniej widać jak brama pracuje prawidłowo.

Prosimy aby rodzice dziecka zarejestrowanego na nagraniu zgłosili się do administratora budynku celem wyjaśnienia sprawy.


[link widoczny dla zalogowanych]

Nieładnie ktoś się bawił a ja popełniłem błąd w ocenie. Całe szczęście zaznaczyłem, że była ona pobieżna. Przekoszenie nie było spowodowane zsunięciem się linki z bębna, tylko podłożeniem roweru...

Zastanawia mnei tylko, dlaczego nie zadziałało sprzęgło. Czy jakbym podłożył tam głowę, to chodziłbym teraz bez głowy? Przecież tego typu bramy są zabezpieczone przed takimi przypadkami. Miałem w firmie 5 podobnych i nie raz były opuszczane na jakieś przedmioty, nigdy nic się nie działo. Bramy sa tak konstruowane, żeby nie zwijały się w kłębek jak ktoś pod nią kamień podłoży. Pewnie firma instalująca bramę się wywinie, twierdząc całkiem słusznie, że użytkowana była niezgodnie w przeznaczeniem.
Mnie zastanawia, czy np windę konstruowała ta sama firma i jeśli ktoś nie zdąży wejść na czas to np. utnie mu kończynę dolną bądź górną. Strach pomyśleć co by się stało, gdyby ten chłopak dostał się pod bramę. Skoro silnik był w stanie wygiąć stalowe kształtowniki, powyrywać elementy toczne itp, to z łatwością połamałby kulasy czy skręcił kark. JAkiś atest bezpieczeństwa taka brama powinna mieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neighbor




Dołączył: 27 Cze 2015
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:30, 30 Mar 2016    Temat postu:

mam nadzieję ze mieszkancy nie beda musieli zaplacic za naprawe. Chlopaka z nagrania kojarze.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez neighbor dnia Śro 14:05, 30 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
severne1980




Dołączył: 10 Mar 2015
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:32, 30 Mar 2016    Temat postu:

wiele razy się zastanawiałem wyjeżdżając samochodem za kimś, czy brama wie, że wyjeżdża kolejny samochód. Wydawało mi się, że powinna być jakaś fotokomórka...
Teraz nie wiadomo, kogo winić, czy dewelopera, że zamontował niesprawną bramę czy rodziców dzieciaka (wszyscy go znamy), który zachował się nieodpowiedzialnie i nie dość, że naraził siebie na utratę zdrowia to teraz wszystkich na niemałe koszta. Ja bynajmniej nie chcę, aby koszta naprawy szły ze wspólnej kasy!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ANIOŁ




Dołączył: 15 Sty 2014
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:33, 30 Mar 2016    Temat postu:

Witam.pan Biarda stwierdza że jest to wina rowerzysty.to ja mam pytanie dlaczego nie zadziałał czujnik ruchu?dziecko znalazło się w świetle bramy powinna się ona natychmiast wyłączyć lub podjąć pracę wsteczną!!!następnie nie zadziałało sprzęgło silnika pomimo oporu dalej pracował no i wreszcie bezpieczniki przeciążeniowe.skandaliczne jest że lampa błyskowa informująca nas o pracy bramy NIE DZIAŁA.dziecko miało prawo nie zauważyć zamykającej się bramy.brak oznakowania ze nie wolno poruszać się na rowerze oraz osób pieszych.wiec dlaczego rowerzysta nie miał prawa tam przebywać????????szukanie winy po stronie rowerzysty jest absurdalne na filmie widać ewidentnie że brama spada na rower .nie zadziałały żadne systemy zabezpieczające.nasuwa się pytanie a na wet stwierdzenie że brama byla zepsuta.urządzenie to jest serwisowane za co płacimy.czy serwis robi to kompetentnie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neighbor




Dołączył: 27 Cze 2015
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:41, 30 Mar 2016    Temat postu:

Jezeli brama sie zamyka, wciskamy guzik na pilocie i czekamy az sie otworzy, a nie wjezdzamy pod zamykajaca brame z nadzieja ze wlaczy sie czujnik ruchu. Instrukcja obslugi jest dosc prosta. "Dziecko" nie jest az takie mlode i musial sie zorientowac, poza tym garaz nie jest przewidziany dla jazdy na rowerze dla dzieci i to musieli wytlumaczyc rodzice "dziecka". Nie ma sensu teraz dyskutowac na temat "a co jesli", koszty naprawy musi poniesc sprawca, a nie mieszkancy. i oczywiscie fajnie by bylo miec czujnik i warto poinformowac Pana Krzysztofa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
severne1980




Dołączył: 10 Mar 2015
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:57, 30 Mar 2016    Temat postu:

Panie Anioł. Z Pana wypowiedzi można ylko wnioskować, że jest pan ojcem małego winowajcy. Na filmie widać ewidentnie, że brama była w fazie zamykania. Trzeba być ślepym żeby tego nie zauważyć. Proszę nie zwalać na niedziałający kogut. Myślę, że nawet gdyby światło strzegające migało zrobiłby to samo. Mały lubi ryzyko. Myślał, że zdąży przed bramą ale chwilę przed zorientował się, że brama mu się zamknie na głowie i zaczął hamować, ale że był na powierzni pochyłej i groziłoby to saltem i przygnieceniem bramą, to zrezygnował z tego i skończyło się wsadzeniem roweru pod bramę. Brama była tak nisko nad rowerem, że nawet nie zdążyła zareagować.
To czy kogut działa i czujnik to jedno, ale nie tłumaczy to bezmyślnego działania tego człowieka, którego zachowanie z resztą wielu osobom działa na nerwy i często dewastuje patio razem z innymi dziećmi.
Wina jest ewidentnie tego człowieka i rodzice powinni ponieść koszta naprawy bramy związanej z tym wydarzeniem.
Koszta wymiany czujnika i koguta można zapłacić ze wspólnych pieniędzy.
BTW, uważam że rodzice tego dżentelmena powinni z nim poważnie porozmawiać.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neighbor




Dołączył: 27 Cze 2015
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 0:34, 31 Mar 2016    Temat postu:

Drodzy, na poprawienie humoru Very Happy
Enjoy!
[link widoczny dla zalogowanych]
dzwiek - on! Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez neighbor dnia Czw 9:15, 31 Mar 2016, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Człowiek - Sąsiad




Dołączył: 06 Lip 2014
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 11:36, 31 Mar 2016    Temat postu:

Jedno jest pewne i niezaprzeczalne Brama nie posiada żadnych zabezpieczeń, czujników ruchu itd.
Z dwojga złego może i dobrze, że tak się stało ponieważ mamy teraz jasność jak serwis robi nas w balona nie od dziś.
Na szczęście nikt w tym incydencie nie ucierpiał, popatrzmy na to z innej perspektywy gdyby np. kogoś brama zakleszczyła wyjeżdżając lub wjeżdżając samochodem myślę, że straty i konsekwencje były by dużo większe i czy wtedy kierowca też musiał by ponieść koszta naprawy bramy ?

CO DO SEVERENE1980 to nie wydaje mi się za osobę kompetentną w takich sprawach jak i w żadnych.Dlaczego narzucasz mieszkańcom za co mają płacić, a za co nie.Twoje zdanie w ogóle się nie liczy i musisz sobie w końcu zdać z tego sprawę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
severne1980




Dołączył: 10 Mar 2015
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:11, 31 Mar 2016    Temat postu:

Podobnie jak twoje człowiek-sąsiad.
Poza tym nic nie narzucam, to była tylko propozycja. Nie będę płacił za to, że ktoś nie umie wychować i przypilnować swoich "pociech".
Poza tym pan Biarda odpisał mi m.in.:
- w przypadku awarii czujników brama w ogóle nie będzie pracować
- koło mogło znajdować się poniżej czujki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
m.rumak




Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:26, 31 Mar 2016    Temat postu:

Mnie zastanawia co w przypadku kiedy Rodzice Dziecka się nie zgłoszą? Rozumiem, że wtedy wszyscy pokrywamy koszt naprawy i modlimy się żeby Dzieciom z Osiedla nie przyszła na myśl zabawa np. wjeżdżania rowerami w zaparkowane samochody...?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amarosa




Dołączył: 07 Sty 2014
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 20:26, 31 Mar 2016    Temat postu:

A mi sie wydaje że brama posiada zabezpieczenia, tylko koło wiadomo ma szprychy co za tym idzie wysokosc opony mogłabyc niewystarczająca dla czujki, trochę logiki nie zaszkodzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amarosa




Dołączył: 07 Sty 2014
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 20:34, 31 Mar 2016    Temat postu:

Ciekawa jestem, czy młodzieniec przyznał sie po incydencie z bramą rodzicom o zajściu zanim filmik do nich trafił.. jesteśmy sąsiadami i jak się sami nie przyznają to przecież wiemy już mniej wiecej gdzie kto mieszka. Wystarczy się przejść po lokatorach z konkretnej bramy a ktoś będzie na tyle uczynny że pomoże wskazać zagubioną owieczkę....

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Amarosa dnia Czw 20:36, 31 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
severne1980




Dołączył: 10 Mar 2015
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:48, 31 Mar 2016    Temat postu:

Po pierwsze mam na mailu film od zarządcy pokazujący ze czujnik bramy byl caly czas sprawny. Dziecko rower wsadzili w ostatniej chwili i brama nie miala czasu zareagować. Poza tym czujnik mogl nie wykryć kola rowerowego. Po drugie chlopca doskonale rozpoznajemy i kreci sie często po patio wiec wystarczy poprosić ta zagubiona owieczkę by doprowadzila nas do swych pasterzy. Smile
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.osiedledlugosza.fora.pl Strona Główna -> Problemy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin